Powolutku zbliżamy się do
zakończenia pierwszej części filmu, fragmentów fabularyzowanych z września 39
roku. Trwało to długo, ale pozostały nam już tylko dwie ostatnie sceny. No może
jeszcze jedna, ale to na wiosnę. Przyglądając się temu projektowi z zewnątrz
można by odnieść wrażenie, że wlecze się i wlecze. Zapewniam jednak, że
wszystko idzie planowo. Bywają i owszem małe potknięcia i korekty, ale najważniejsze
jest, że mamy rewelacyjny materiał. Doskonały pod względem aktorskim jak i
scenograficznym. Dotychczas zagrali nam zawodowi aktorzy jak i amatorzy. I
jedni i drudzy dali z siebie wszystko, co można było. I są efekty. Nie sposób
wszystkich wymienić, jednak i też nie można przemilczeć. To, że Jarosław
Felczykowski i Jola Teska będą świetni, wiedziałem jeszcze przed zdjęciami. To
są po prostu bardzo dobrzy aktorzy. Zaskoczyli mnie jednak „naturszczyki”.
Chociażby taki Nachu, Cebo czy Jacek Miler. Normalnie jakby się urodzili do
tych ról, jakie im powierzyłem. A Nachu przerósł oczekiwania nie tylko moje,
ale i całej ekipy. Zagrał tak sugestywnie czarny charakter, że aż nam ciarki po
plecach przechodziły. Była jeszcze duża grupa statystów. Wyjątkowo cierpliwych
i wyrozumiałych. Bez nich film stałby się o wiele uboższy. Dwoje aktorów – Dagę
Ochendowską i Łukasza Ignasińskiego chwilowo pominę, bo będą mieli do zagrania
jeszcze jedną ważniejszą scenę w historii z 45 roku. I wtedy przyjdzie czas na
ocenę.
Pochwalić muszę bardzo, bardzo naszego scenografa a zarazem
kostiumologa Dominika Smużnego. Jest na tyle ważny dla tego filmu, że ma aż 3
asystentki. A ja cholera żadnej. Dominik ze swoimi paniami wyczarowują inne
światy na planie. Niemożliwe staje się możliwe.
Nie sposób nie wspomnieć też miło o tych wszystkich, którzy pośrednio
nam pomagają. Wyjątkowo profesjonalny i zawsze pomocny Piotr Kryn ze swoimi
żołnierzami. Piotr Olecki z Muzeum Historyczno- Wojskowego. Pokaźną grupę
przyjaciół mamy w Teatrze Horzycy. Chociażby Pani …..
z
rekwizytorni. Dzięki przychylności Dyrekcji Teatru a w szczególności Pana Andrzeja
Churskiego film ten w ogóle jest możliwy w realizacji. Na mojej liście
dziękczynnej jest także Centrum Kultury Zamek Krzyżacki, Kino Centrum w CSW, Dyrektor
Zespołu Szkół nr 10 –Pan Andrzej Drozdowski i miłe Panie ze sklepiku szkolnego.
Straż Pożarna i WOAK, z którym będziemy realizować dodatkowy projekt. Toruńska
Agenda Kultury i Wydział Kultury Urzędu Miasta oraz jeszcze wielu, wielu, ale
czas już skończyć, bo robi się za bardzo „urzędowo” jak na blog. A, jeszcze
jest – Banach, Fisz,Joanna, Majka, You Have It i chyba wszystkie toruńskie media…………………………………………………………………..itd.
DZIĘKI! Mam jeszcze
podziękowań na kilka takich postów.
FORZA nachSSon!
OdpowiedzUsuńDziękujesz tak, jakbyś Grammy odbierał
OdpowiedzUsuńĆwiczę na zaś
OdpowiedzUsuńwhooooaweeeeewaaaaa.jak na oscarach prawie ;) kurka,ale mnie zaszczyt trzepnal. Pozdrawiam Rudolf "Nachu" Preuss ;)
OdpowiedzUsuńNachu milo posluchac pochwal dla Ciebie! Czekam niecierpliwie na film! Z.
OdpowiedzUsuń