niedziela, 26 maja 2013

Chłop śpi a .....




Dziwne przypadki rządzą światem filmu. Już odłożyłem na półkę „Hakerów Wolności”, kurzem ich przysypało, a tu nagle myk i wypadł trup z szafy. Film dostał drugie życie. W pierwszym festiwalowym pojeździł po Europie, a w drugim po ojczystej ziemi. To zmartwychwstanie nastąpiło całkowicie poza mną i bez mojego udziału. Na Festiwal Filmów Historycznych, gdzie zdobył pierwsze miejsce został wysłany przez Jarosława Tofifeściaka. Nawet nie wiedziałem, że to zrobił. Dowiedziałem się tego, jak zadzwonił facet z gratulacjami. W pierwszej chwili myślałem, że znowu wygrałem możliwość zaciągnięcia kredytu za darmo, ale jak mi opowiedział całą fabułę filmu przez telefon, taki był gaduła, to uwierzyłem, że chodzi o mój film.
” Żywe lekcje historii”, czyli projekt pokazywania „Hakerów” młodzieży szkolnej rozkręcił Marceli, co to ma scenariusz napisać o Grossównie. Znużony już moimi ciągłymi pytaniami o to kiedy go napisze, napisał kilka wniosków o dofinansowanie na zupełnie inny temat i tym sposobem zostałem nauczycielem. Pierwszą lekcję mamy już za sobą. W Gimnazjum Akademickim. Obejrzeli film, posłuchali prof. Hanasza, a ja znowu nic nie robiłem. Siedziałem przez całą projekcję tyłem do ekranu / ostatni raz widziałem go dwa lata temu/ i typowałem spośród uczniów przyszłego noblistę, bo to przecież najlepsza szkoła w Polsce. Mój wybór padł na dziewczynę, która oglądała film a pod ławką czytała książkę. Już samo to, że w tak młodym wieku pojęła, iż w świecie zdominowanym przez imbecyli czytanie książek jest zajęciem wymagającym głębokiej konspiracji, świadczy o jej geniuszu. Przede mną jeszcze kilkanaście lekcji.
Film trafił też do TV Republika, najmodniejszej ostatnio stacji telewizyjnej. To kanał prawicowy, ale jak to w Polsce bywa, często na opak oglądany głównie przez lewaków gadających do telewizora – „co oni pieprzą, ale bzdury” itp. Film znalazł się w programie tej stacji także bez jakiegokolwiek mojego zaangażowania. Pchnął go tam jeden z bohaterów filmu, jeden z Hakerów.
Dziwnie to się wszystko potoczyło, no cóż chłop śpi, a zborze mu samo rośnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz